piątek, 16 października 2015

"Pigmalion" Rameau w WOK

Magiczny ogród w "Orlandzie" wyczarowany na scenie w Łazienkach.
Co tym razem zaproponuje nam Natalia Kozłowska?
 fot. I. Ramotowska
Nie tak dawno narzekałam, że Rameau w Polsce to rarytas i cieszyłam się z koncertowej wersji Les Indes galantes w ramach festiwalu Dramma per musica. No i proszę - nie minęło wiele czasu, a Warszawska Opera Kameralna funduje nam premierę Pigmaliona! To co prawda forma krótka i znacznie lżejsza niż sążniste ponad trzygodzinne opery w rodzaju Les Indes galantes czy Les Boreades, ale i tak to wydarzenie warte podkreślenia.
Na facebooku można oglądać krótką rozmowę z reżyserką spektaklu Natalią Kozłowską i wykonawcą głównej partii Karolem Kozłowskim, przeprowadzoną dla TV Polonia 10 października. Podkreślają, że tworzą dzieło barokowe, ale "wyjęte z barokowej ramy". Czyli, domyślamy się, lekko uwspółcześnione. No, nareszcie! Kochamy barokowe dzieła z ramą czy bez! Dotychczasowe znane nam operowe dokonania reżyserskie p. Kozłowskiej - Agrippina i Orlando Haendla w Łazienkach czy quasi-spektakl z Filharmonii Narodowej Baroque Living Room - bardzo nam sie podobały. Trzymamy kciuki za Pigmaliona. Na premierę się nie dostaliśmy, ale już w sobotę obiecujemy relację z przedstawienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz